Zgodnie z informacjami podanymi przez GOPR, na terenie Bieszczad śnieg znajduje się już tylko w górnej granicy lasu. W dolinach zalegająca warstwa uległa już roztopieniu. W związku z tym nie ma sprzyjających warunków do tego, aby mogły funkcjonować wyciągi narciarskie. Sporo z nich tymczasowo zamknięto.